piątek, 9 grudnia 2011

Tagliatelle zapiekane z łososiem w sosie ziołowo-musztardowym

Mam nadzieję, że zapiekany z łosoś przypadnie do gustu nie tylko miłośnikom ryb ;)







Składniki:
Tagliatelle jajeczne:
  • 100g mąki
  • 1 jajko
  • pół łyżeczki oliwy



Łosoś:

  • 600g łososia (filet)
  • 1/2 cytryny
  • sól
  • pieprz
  • 1 łyżka kopru



Sos ziołowo-musztardowy:
500g wody
1 kostka bulionu warzywnego
1 i 1/2 łyżeczki vegety
200g serka twarogowego śmietankowego
20g mąki
2 łyżeczki łagodnej musztardy
2 łyżki ziół (koper, pietruszka, bazylia)


Makaron tagliatelle



Wymieszać wszystkie składniki, wyrobić gładkie ciasto (jeśli będzie zbyt twarde, dodać odrobinę letniej wody).  Zawinąć w folię, odstawić na 30min.

Rozwałkować na cienki placek



 pokroić na cienkie paseczki (ok. 4-5mm).

Jeśli tagiatelle nie będzie wykorzystane od razu, wysuszyć na ściereczce oprószonej mąką.


Ugotować makaron, by był al dente.

Łosoś:

Pokroić łososia w paseczki:




Posolić, popieprzyć i skropić sokiem z cytryny. Posypać koperkiem, odstawić, by przeszedł przyprawami:



Sos:

Połączyć wszystkie składniki na sos (oprócz ziół), zmiksować.

Gotować (ok. 5min), dodać posiekane zioła - zagotować.

Zapiekanka:

Ułożyć warstwę makaronu w małych naczyniach żaroodpornych 
(najlepiej w brytfankach, w których będziemy serwować potrawę) 




Ułożyć warstwę łososia 


i zalać sosem.



Posypać odrobiną parmezanu.

Zapiekać w temperaturze 220ºC przez 30min.


Smacznego!

4 komentarze:

  1. O rajuśku!! Łosoś to uwielbiana przeze mnie rybka:)) Smakowicie wygląda:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja osobiście nie przepadam za rybami, ale dobra ryba nie jest zła :)))

    OdpowiedzUsuń
  3. ee tam:) pysznie przyrządzona jest najcudniejszym daniem na świecie!! Pamiętam .. też nie przepadałam za tego typu daniami .. kiedyś mój kolega ze Szewcji zaserwował mi łososia w sezamie .. od tej pory uwielbiam go!! :)))))

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja bardziej mięsna niż rybna jestem, ale masz rację - dobrze przyrządzona jest smaczna :D
    Hmm...łosoś w sezamie? Brzmi pysznie - muszę wypróbować!

    OdpowiedzUsuń