sobota, 10 grudnia 2011

Pasztet





Święta z dziecięcych lat nieustannie kojarzą mi się z pasztetem, który piekła moja najukochańsza Babunia
 

Wiem, że robienie pasztetu na taką skalę, jak moi Dziadkowie to niezły hardcore, zwłaszcza w czasie przedświątecznej gorączki, więc tym bardziej podziwiam i doceniam! Hmm...ten smak...niebiański... niezapomniany.... bajeczny!!! Mam nadzieję, że uda mi się zdobyć oryginalny babciny przepis, a tymczasem namiastka świątecznego pasztetu w nieco innym wydaniu ;) Właśnie biorę się za taki pasztet:


Składniki:


  • 500g wody
  • 1-2 ziarna ziela angielskiego
  • 1 listek laurowy
  • 100g warzyw (marchew, pietruszka, seler, cebula)
  • 5 grzybów suszonych
  • 100g łopatki wieprzowej
  • 100g karkówki
  • 100g piersi z kurczaka
  • 100g wątróbki drobiowej
  • 100g boczku surowego wędzonego
  • 1/2 czerstwej bułki (ok.30g)
  • 1/2 łyżeczki soli
  • szczypta gałki muszkatołowej
  • 1/2 łyżeczki pieprzu 
  • 1/2 łyżeczki majeranku
  • odrobina imbiru
  • 2 jajka





Mięso pokroić w kostkę, włożyć (oprócz wątróbki) do wody z dodatkiem ziela i listka , dodać warzywa i grzyby. Gotować ok. 45min.

Dodać wątróbkę, gotować kolejne 10min.


Odcedzić warzywa, wywar z mięsa przecedzić przez sito. W ciepłym wywarze namoczyć bułkę.


Zmielić mięso, warzywa i odciśniętą bułkę. Dodać przyprawy, dokładnie wymieszać.


Przełożyć do małej keksówki (ok. 18cm) do wysokości ok 2/3. Wygładzić mokrą łyżką.


Zapiekać w temperaturze 190ºC  przez 1h i 15min.


Smacznego!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz