Pyszne, mięciutkie, rozpływające się w ustach... Gorąco polecam!
Moje właśnie wyszły z pieca:
Składniki: (36 malutkich bułeczek)
- 680g mąki
- 15g soli
- 15g drożdży
- 400g zimnego mleka
- 4 łyżeczki cukru (można dać 2, jeśli mają być jedzone np. z wędliną)
- 60g masła
- 1 ubite jajko
Mąkę pomieszać z solą. Rozetrzeć masło z mąką i solą, aż całość będzie miała konsystencję drobnych zacierek.
Z drożdży, 4 łyżek mleka i cukru zrobić zaczyn. Zrobić po środku mąki wgłębienie, dodać drożdże.
Dodać mleko i roztrzepane jajko powoli zagarniając mąkę. Zarobić luźne ciasto, które będzie odchodzić od ścianek.
Wyłożyć ciasto na stolnicę posypaną mąką, wyrabiać ciasto przez 10min. Włożyć do natłuszczonej miski - obrócić ciasto kilka razy, by z każdej strony pokryło się oliwą.
Przykryć wilgotną ściereczką, pozostawić do wyrośnięcia, aż podwoi objętość.
Przebić ciasto dłonią, podzielić na 36 części (można na mniej tworząc większe bułeczki), uformować bułeczki, rozłożyć na blaszce zostawiając 4cm przerwy między bułeczkami.
Przykryć wilgotną ściereczką, pozostawić do wyrośnięcia na 30-45min.
Posmarować mlekiem.
Posmarować mlekiem.
Piec w piekarniku nagrzanym do 230ºC przez 5min, następnie zmniejszyć temp. do 200ºC - piek kolejne 5-10min.
Po upieczeniu wystudzić na ruszcie wyjętym z piekarnika.
Należy zjeść w ciągu 24h lub zamrozić!
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz