Jest wiele sposobów na ogórki kiszone w słoikach - ja korzystam z dwóch przepisów od mojej Babuni i jeszcze nigdy nie zdarzyło się, by słoiki 'spuchły'.
Jednak najlepiej samemu wypróbować, który sposób sprawdzi się w Waszej kuchni ;)
Dziś pierwszy sposób [według tego przepisu robię również ogórki małosolne]
Składniki:
- twarde ogórki gruntowe - najlepiej takie niezupełnie dojrzałe
- 1 główka czosnku (można dać więcej)
- dobrze jest dodać liść i kawałek korzenia chrzanu, jeśli mamy (zapewni ogórkom twardość, ale bez tego dodatku też wychodzą dobre :))
- pęczek kopru z kwiatami (baldachami)
- 1 łyżka soli (najlepsza jest kamienna) *
- 1l wody *
* UWAGA! Ilość zalewy dopasowujemy do ilości słoików. Można przyjąć, że na każdy litrowy słoik wypełniony ogórkami, będziemy potrzebować 0,5 - 0,7 l zalewy
Ogórki wyszorować szczoteczką - nie obcinać końcówek, nie nakłuwać.
Wodę zagotować, następnie rozpuścić w niej sól i pozostawić do ostygnięcia.
Słoiki i zakrętki wyparzyć, do każdego włożyć ciasno(!) ogórki oraz gałązkę lub dwie kopru.
Pomiędzy ogórki powtykać ząbki czosnku i plasterki chrzanu.
Zalać zimną zalewą, porządnie zakręcić - pozostawić w kuchni 24 godziny, następnie wynieść do piwnicy / spiżarni. Nie potrzeba pasteryzować, gdyż słoiki same 'złapią'.
[WAŻNE, by ogóreczki nie pływały luźno w zalewie, ponieważ zrobią się miękkie]
Smacznego!
Wkrótce drugi sposób :)
Smacznego!
Wkrótce drugi sposób :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz