Wielgachna dynia zagościła w naszym domu, więc od prawie tygodnia jemy dynię w różnych wariacjach, a jej w ogóle nie ubywa... :P
Kawalątek tej wielkiej 'głowy' zamknęłam w słoiki na zimę tworząc dżem z dodatkiem imbiru :)
Połowa dżemiku dostała również dodatek cynamonu :)
Składniki:
- 3 kg miąższu z dyni
- 700g jabłek (po obraniu i wykrojeniu gniazd nasiennych)
- 5 pomarańczy
- 400g cukru
- kilka goździków
- 30g imbiru (można dać więcej / mniej - w zależności od tego, jaką ostrość chcemy uzyskać)
- cynamonu (do połowy dżemu)
Dynię pokroić w kostkę - zasypać cukrem i odstawić na godzinę.
Jabłka pokroić w kostkę. Pomarańcze przekroić na ćwiartki, wydrążyć miąższ (bez białych błon i pestek).
Jabłka, pomarańcze i goździki dodać do dyni - gotować do uzyskania pożądanej konsystencji mieszając, gdy dżem zacznie gęstnieć, by nie przywierał do dna
[mój dżemik był gęsty po ok. 4 godzinach]
[mój dżemik był gęsty po ok. 4 godzinach]
Dodać starty imbir [do połowy dżemu dodałam również cynamon] - zagotować.
Gorący dżem włożyć do słoików, dokładnie zakręcić, postawić do góry dnem i pozostawić do wystudzenia.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz