Trzecia odsłona puszystego i leciutkiego ciacha - tym razem mandarynkowa wariacja:
Składniki:
biszkopt:
- 3 jajka
- 3 łyżki zimnej wody
- 75g cukru
- 1 cukier waniliowy
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 50g mąki ziemniaczanej
- 75g mąki
krem mandarynkoy:
- 4 duże mandarynki
- skórka otarta z 1 mandarynki
- 5 łyżeczek żelatyny
- zimna woda
- 2 żółtka
- 120g cukru
- 250g mascarpone
- 500g śmietanki 30%
Biszkopt:
Oddzielić białka od żółtek. Białka ubić z 3 łyżkami zimnej wody. Dodać cukier, cukier waniliowy oraz żółtka.
Delikatnie mieszając dodać obie mąki oraz proszek do pieczenia.
Ciasto wylać do tortownicy wyłożonej pergaminem i upiec w piekarniku nagrzanym do 175C [18-20 min].
Po upieczeniu przestudzić biszkopt, następnie wydrążyć pozostawiając ok 1-1,5cm brzeg.
Krem:
Mandarynki zmiksować i podgrzać do ok. 80C.
Żelatynę namoczyć w zimnej wodzie - gdy napęcznieje rozpuścić w kąpieli wodnej, dodać do miąższu z mandarynek i odstawić do ostudzenia.
Żółtka ubić na puszystą masę z cukrem (ubijam w temp. 50C). Do masy dodać przestudzony miąższ mandarynkowy, skórkę - wymieszać i odstawić do lodówki.
Gdy masa jajeczno-mandarynkowa zacznie tężeć, dodać mascarpone i ubitą śmietankę 30% - delikatnie wymieszać rózgą.
Przełożyć krem na biszkopt - wstawić do lodówki do zastygnięcia.
Smacznego!
faktycznie wygląda puszyście i delikatnie! pięknie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńAleż puszysty ten torcik! Takie ciasta lubię chyba najbardziej :)
OdpowiedzUsuńJa również :)
Usuńkrem... jagodowy? :P
OdpowiedzUsuńJuż poprawione - zwykłe przejęzyczenie :)
UsuńWygląda bosko i pewnie tak smakuje:)
OdpowiedzUsuńDla nas pycha!
UsuńMagicznie kuszący i widok i smak
OdpowiedzUsuńDziękuję za magiczne słowa :)
UsuńMi się podoba wszystko co promienieje - tak jak słońce-A promienieją też ciasta i torty -A promienieje też człowiek który tworzy coś dla innych-Dziękuję Bardzo Serdecznie za takie czyny-- koneserzy ciast to doceniają -
OdpowiedzUsuń:-) Miło się czyta komentarze od Ludzi o słonecznym usposobieniu :)
Usuń