Składniki: [dla 2 osób]
- 1 średni bakłażan
- 100g kaszy jaglanej
- sól
- 1 liść laurowy
- 1 mała cebula
- 1/2 cebuli czerwonej
- 1,5 łyżki masła
- 1 łyżeczka cukru
- 1 mała puszki koncentratu pomidorowego
- 2 łyżeczki domowej Vegety
- pieprz
- 4 plasterki sera żółtego wędzonego
Bakłażana przekroić na pół i wydrążyć - posolić (wydrążony miąższ także), odstawić na kilka minut, następnie opłukać i wysuszyć ręcznikiem papierowym.
Połówki bakłażana skropić oliwą, ułożyć na blaszce i podpiec w piekarniku nagrzanym do 220C przez 10 min. Obrócić i podpiec również drugą stronę (10 min.)
Kaszę przelać wrzątkiem na durszlaku, następnie ugotować w osolonym wrzątku z dodatkiem liścia laurowego (11 min). Odcedzić.
Cebulkę posiekać i zeszklić na maśle dodając cukier.
Wymieszać z kaszą i przecierem, doprawić Vegetą (+ ewentualnie solą) i pieprzem
[farsz powinien być dobrze doprawiony]
Nałożyć sporą ilość farszu do każdej 'łódeczki' bakłażnowej, posypać wędzonym serem.
Zapiec w piekarniku nagrzanym do 220C przez 15 min.
(sprawdzić bakłażana patyczkiem, czy jest miękki)
Smacznego!
Wypróbuję na pewno :) Uwielbiam zarówno bakłażana, jak i kaszę jaglaną:)
OdpowiedzUsuńMoim pasibrzuchom bardzo smakowało :)
Usuń